Jeżeli wierzyć w to, że dziecko po urodzeniu reaguje pozytywnie na znane dźwięki z brzucha mamy, to Niania powinna tak właśnie reagować na Lokomotywę Tuwima. Tija bez przeczytania jej tego wierszyka nie zasnęła więc Niania czy chciała czy nie słuchała jej co wieczór w moim brzuchu.
A kto miał Tiji ładnie recytować? Mamusia. Tak więc mamusia o każdej porze może powiedzieć co tam, w którym wagonie się znajduje: banany, fortepiany i inne zwierzaki.
Tija naciągnęła Zmęczonego Tatusia na czytanie bajek na dobranoc. Zmęczony Tatuś przeczytał ich kilka po czym Tija stwierdziła, że jej mało i mama ma jej jeszcze przeczytać Lokomotywę. Rusza więc z łóżka w poszukiwaniu książeczki z Lokomotywą. Mówię jej, że nie trzeba, że mam to w głowie.
Tija podnosi oczy i z zaciekawieniem patrzy na moją głowę chyba w poszukiwaniu książeczki.
Tyle się jeszcze musi nauczyć ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz