wtorek, 23 kwietnia 2013

Ehhh te reklamy - Reklama Nesquika - przeczytaj ze zrozumieniem to, o co Cię w niej proszą

Natrafiłam na tą reklamą parę dni temu.
Bije po oczach- uwaga mniej niż 9 g cukru na porcję.



Porcja to 30g kuleczek bez dodatku mleka.

Dzieci uwielbiają - nic dziwnego skoro ma 3 substancje słodzące w składzie.

Zachęcają do odwiedzenia strony www.pelneziarno.nestle.pl więc ją odwiedziłam.

Jest tam taka deklaracja, że  Nestlé zredukuje przeciętnie o 23% zawartość cukru w takich produktach jak NESQUIK, CHOCAPIC, HONEY CHEERIOS oraz w pozostałych markach płatków śniadaniowych Nestlé**. Zmiany recepturowe dla poszczególnych marek uwzględnią także redukcję zawartości soli, zwiększenie ilości Pełnego Ziarna oraz Wapnia.
Deklaracja Nestlé jest zobowiązaniem globalnym, w Polsce płatki śniadaniowe Nestlé zgodnie z tym zobowiązaniem będą dostępne od stycznia 2013 roku.

Nie cierpię tego marketingowego bełkotu. Nasza wina, że nie czytamy danych i dlatego mogą nas tym karmić. I co więcej, że uważamy, że bez tego nasze dzieci nie mogą się obyć. A czy tak jest naprawdę?

ehhh no to czytam ten nowy skład Nesquika:

mąki (65,6%) [pszenna pełnoziarnista (45,1%) kukurydziana, ryżowa], cukier, syrop glukozowy, kakao (6,1%), olej palmowy, kakao o obniżonej zawartości tłuszczu (0,5%), sól, glukoza, aromaty (wanilina, cynamonowy), regulator kwasowości (fosforany sodu).

Waw - 45,1 g na 100 g pełnoziarnistej mąki zbożowej - jak na zbożowe kuleczki o smaku czekoladowym to faktycznie, niesamowity wynik!
Zawartość cukru na 100g kuleczek 25,1g. Bardzo kiepski wynik biorąc pod uwagę, że jeszcze są tam dwie dodatkowe substancje słodzące. (Syrop glukozowy właściwości)

No i czym się tu chwalić?

Muszę kończyć, bo Tija chce też pisać list do cioci więc mamy małą sprzeczność interesów. Chciałam jeszcze o sodzie a soli, ale co zrobić.

Za sól jesteśmy wstanie dużo płacić - Skład przyprawy typu vegeta

Dodam tylko, że syrop glukozowy znajdziecie również w mleku Nestle Junior o smaku naturalnym.

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Tytułem powitania ...

Od wczoraj jakieś poruszenie. Statystyki poszły w górę za sprawą niefortunnie wypowiedzianych słów, że też mam bloga.
No i link do niego pojawił się tam i tu.

A tutaj to tylko ciotki zaglądały i jeden wujek ... no czasami dwóch.

No i w trakcie przenosin, i w ogóle chyba nieprzygotowana na przyjęcie takich tłumów, dobrze serwery google to wytrzymają ;)

A tak poważnie to dzięki, że zajrzeliście. :)




wtorek, 16 kwietnia 2013

Cena spokoju ...

Chciałam tylko w spokoju emaila napisać...

Czyli wybrany zbiór przyczyn nadzwyczajnego spokoju Tiji, o takich oczywistościach jak rysowanie po ścianach nawet nie wspominam.


1. Podnoszę wzrok ze zgrozą widzę filotewy kciuk - Tija obwiązała sobie na kciuku kilka metrów nici.

2. Podnoszę wzrok i przypatruję się jak cichaczem Tija przemyka z łazienki do swojego pokoju niosąc w rączce obciekającą wodą gąbkę. W ten sposób napełniła już trochę swoje wiaderko.

3. Wchodzę do pokoju Tiji i widzę piękny dywan, zielony w groszki, taki sam jak serwetki papierowe, które spokojnie sobie leżały w szufladzie w kuchni, a teraz stanowią swoistą mozaikę na podłodze w pokoju Tiji.

4. Poplamiona bluzka i wysmarowany pomadką ochronny ulubiony samochodzik Tiji, który ma narysowaną buzię. Tyle, że wysmarowane są również kółka.

Czy coś nie tak z moją podzielnością uwagi?

piątek, 12 kwietnia 2013

Pomysł na jaśka dla hospicjów Akcja USZYJ JASIA

Może kogoś zainteresuje, natchnie...

Może coś innego dla wyjątkowych dzieci z hospicjum?

(to jest sowa Tiji ;) )

Strona główna akcji


Tatusiu mam dla ciebie niespodziankę ...



Zmęczony Tatuś zaparzył sobie rano kawę ...z wkładką.
Tija zrobiła minę jakby nie wiedziała skąd się to tam wzięło.
Zapomniała, że wczoraj położyła w kawiarce laleczkę spać.




czwartek, 11 kwietnia 2013

Uświadamiać czy nie?

-Dobra dziewczyny, spokój ma być - mama jeszcze kupi tylko jedną rzecz i mogę się Wami zająć.

Ryk Tiji:
-Ja nie chcę zostać sama w domu z Nianią!

Cóż i w tym momencie stanęłam przed dylematem:

a)nie uświadamiać,

b)uświadomić, że komputer służy nie tylko do oglądania bajek, ale i do łatwego wydawania pieniędzy.

Co wybrać? Mając na uwadze, że Tija nie przejdzie obok sklepiku Romka, w którym zawsze kupujemy niedmuchane buły, bez zakupu owej buły.
Czy obok kiosku z gazetami pełnego autek o pełnej awaryjności w ciągu trzech dni. W takich sytuacjach można powołać się na brak gotówki i jej skarbonki.
A w domu? Nie przejdzie ...
ehhh i co zrobić?:)

piątek, 5 kwietnia 2013

Ratujmy maluchy ... nasze ... wasze

Ciotki, i Wujku, i Szanowny Rodzicu.

Czy chcesz, żeby sześciolatki uczęszczały do szkoły?

NIE?

Możesz coś w tej kwestii zrobić!


Poczytaj, wydrukuj, podpisz i prześlij jeżeli się z tym zgadasz.

Zajrzyjcie na stronę: Strona Ratuj Maluchy



PS a jak idzie szycie jasi? ;)





wtorek, 2 kwietnia 2013

Co za królik, co za zając, co za prawie że bałwan ...


-Pada śnieg!! Idą święta!!! - woła podekscytowana Tija.

W styczniu lepiłam bałwanka z piasku (Hawajski bałwanek) a w Wielkanoc powstał zając ze śniegu ...

Wujek postanowił nie próżnować, łopaty i drabinka w ruch i powstał gigantyczny (na oko 2,5m), sympatyczny zającobałwan.






Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Prawa autorskie

Zdjęcia i teksty, o ile nie zaznaczyłam, że jest inaczej, są mojego autorstwa i podlegają prawu autorskiemu. Zanim skopiujesz - zapytaj.