czwartek, 3 października 2013

Wstrętni chłopcy i łyki kromki


 Tija przed pójściem do przedszkola:

- Nie lubię chłopaków.

-Dlaczego? -pytam i szczerze mówiąc spodziewam się odpowiedzi: bo gryzą, bo zabierają zabawki. Jednak na próżno się wysilam ...

-Bo źle pachną! - odpowiada Tija.


 ***************

A tu taki zapomniany bonusik:


-Zjadłam trzy łyki kromki- mogę czekoladkę?


1 komentarz:

  1. He hee.. A mnie dziś: "Jedziemy lasu grzyby, dobzie? Do auta, lasu!" i tak cały ranek. Pojechaliśmy, uszliśmy 20 m od samochodu: "Juś wracamy. Auta. Dobzie?"

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Prawa autorskie

Zdjęcia i teksty, o ile nie zaznaczyłam, że jest inaczej, są mojego autorstwa i podlegają prawu autorskiemu. Zanim skopiujesz - zapytaj.