Kiedy stajemy przed półkami z
produktami przeznaczonymi dla niemowląt wydaje się, że wybór jest
przeogromny. Kolorowe opakowania wykrzykują, że są najlepsze dla
naszych pociech.
Jednak tak jak w przypadku innych produktów przeznaczonych wyłącznie dla dzieci powinno nam się zapalić ostrzegawcze czerwone światełko.
Bierzemy do ręki kaszkę i czytamy skład. Jakie pierwsze wrażenie. Trzymam w ręku batonik. Dziwisz się?Kaszka Bobovity Mleczna kaszka manna. Tradycyjny posiłek. Póki co nie spotkałam drugiego takie cudu!
Kaszka manna z mlekiem modyfikowanym
tak więc wystarczy tylko wymieszać ją z wodą.
I ja, uzależniona od słodkiego smaku,
mam ochotę tym pluć.
To jest obrzydliwie słodkie.
Wiesz ile cukru w 100 g ma batonik
Kinder Bueno? 41,3 g.
A ile ma ta kaszka dla niemowląt? 43,9
g na 100g a w sugerowanej porcji 22g.
Dla porównania Bobovita ma również kaszkę manną bez dodatku cukru.
Tam zawartość cukru wygląda następująco 35,6 g na 100g i odpowiednio 17,8 g w sugerowanej porcji.
Tylko to pierwsze jest traktowane jako
słodycz, które jemy jako deser, a nie na śniadanie.
I co tu dużo mówić, wiemy, że
grzeszymy … ;)
Dla porównania Bobovita ma również kaszkę manną bez dodatku cukru.
Tam zawartość cukru wygląda następująco 35,6 g na 100g i odpowiednio 17,8 g w sugerowanej porcji.
Z porówniania zawartości cukru w kaszce mannej z dodatkiem cukru i bez dodatku wynika, że do jednej sugerowanej porcji pierwszej kaszki wsypano jedną płaską łyżeczkę cukru. Czy bobas tego potrzebuje?
Ciekawe jest to, że kaszki na polskim rynku, nazwijmy je marketowe ze zwględu na łatwość dostępu, są tak słodkie.
Czy to wynika z nieświadomości rodziców? Czy tylko i wyłącznie z tego, że producenci wiedzą, że rodzice kupią to co woli ich dziecko a dziecko woli słodsze produkty. Tyle o ile w przypadku niemowląt nie często mówimy o nadwadze jednak w następnych latach zamiłowanie do słodkiego smaku może okazać się problematyczne.
Porównianie kaszek dla niemowląt ogólnodostępnych na przykład z Holle jest zaskakujące jeżeli chodzi o zawartość cukru.
A może kiedyś uda mi się stworzyć taki subiektywny przewodnik. Takie porównanie składu kaszek dla niemowląt.
Nie patrzyłam... Cholera, połowa kaszki to cukier! To co robić? Dodawać więcej wody?
OdpowiedzUsuńJa jej po prostu nie kupuję. Jedno opakowanie kupił kiedyś Zmęczony Tatuś i zostawiłam sobie na pamiątkę. ;)A cukier cukrowi nie równy.;) Swoją drogą dlaczego nie wprowadzą oznaczenia z podziałem na cukier naturalny i nienaturalny. Tego cukru "nienaturalnego" jest tam zdecydowanie mniej, tak około 8-9 g na 100g proszku (wg moich obliczeń). Ale jego dodatek spowodował, że ta kaszka wg mnie jest przeobrzydliwie słodka.
OdpowiedzUsuńBobovita ma kaszkę manną bez dodatku cukru "nienaturalnego". Kaszka ta jest trudniej dostępna. Zdecydowanie zjadliwa.
Weszłam teraz na stronę Bobovity i patrzę, że w sumie ma cztery kaszki, na których jest napisane "bez dodatku cukru" na 36 w ofercie.
Ja serwuję od jakiegoś czasu kaszki bezsmakowe i dosładzam albo zmiksowanym bananem, albo owocami ze słoiczka, albo sokiem dla dzieci. Albo jeżeli przygotowuję posiłek bezmleczny - podgrzewam sok i do tego wsypuję kaszkę.
Najlepsza kasza jaglana z bananem i jabłkiem z jednej miski z mamą ;P
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie to u nas słodzone kaszki sprzedają, bo niestety niewiele osób zwraca na to uwagę i szuka alternatywy dla cukru z kaszą :/ może jak świadomość konsumencka wzrośnie to i producenci/sprzedawcy się dopasują. Kiedyś się dzieci glukoza poiło dla ich "zdrowia" i rodziców spokoju ;)
Z jednej miski? Ty mamusiu zjedz kaszkę, a ja sobie zjem banana i jabłuszko. ;)
OdpowiedzUsuńZuza! to świetny pomysł z tym przewodnikiem po kaszkach, chętnie Ci pomogę w przygotowaniu. Potem możemy opublikować go na twoim blogu i na moim, jeśli w końcu go założę ;)
OdpowiedzUsuńEla B.
Bossszzz... To juz prawie dzem a nie kaszka! ;)
OdpowiedzUsuńA skoro juz o dzemach mowa, to spiesze przeprosic, ze przeoczylam Twoj 'pektynowy' komentarz :/ Przed chwila odpisalam - http://www.beawkuchni.com/2010/07/przetwory-z-wisni-i-czeresni.html#comment-35595
W razie dalszych pytan sluze pomoca (w tym tygodniu jest nadzieja, ze uda mi sie odpisywac od razu ;)).
Pozdrawiam!
Witam :) ten przewodnik to super pomysł, czekam na jego realizację.
OdpowiedzUsuń