czwartek, 28 lutego 2013

Akcja społeczna USZYJ JASIA






Jak wygląda sytuacja w szpitalach to wiemy albo ze słyszenia, albo niestety z własnych doświadczeń.

Są fundacje, które dostarczają z wielkim rozmachem sprzęt za grube pieniądze, ale jest też ... pewna matka, która mówiąc krótko wkurzyła się na fakt, że jej dziecko podczas pobytu w szpitalu nie ma poszewki na poduszce, bo po prostu zabrakło.

Postanowiła zadziałać i tak powstała akcja USZYJ JASIA.

Najpierw zajęła się swoim szpitalem, a potem ... zajrzyjcie na stronę http://uszyjjasia.blogspot.com/ i zobaczcie w jak krótkim czasie udało się jej zorganizować pomoc dla kilku szpitali.

Zasady szycia są proste- ma być kolorowo i starannie, wymiary głównie 40x40 cm.

Macie maszynę i kolorowy materiał o wymiarach 101x41 cm?


Myślę, że niejednemu dzieciaczkowi przyśnią się kolorowe sny a serce, które włożymy w uszycie pomoże szybciej wrócić do zdrowia.


Jeżeli nie możesz uszyć poinformuj o tej akcji ciotkę, babcię, która ma może więcej czasu, a Ty po prostu zorganizuj ładny materiał.

Tak niewiele? 


Do dzieła!




 




środa, 27 lutego 2013

Co robi Straż Pożarna?



Jakiś czas temu pisałam o uwielbieniu Tiji do śmieciarek.  I love śmieciarka
Niestety od paru dni Tija trwa w romansie. 
Tak, tym razem cała uwaga skoncentrowana jest na Straży Pożarnej.
Co robi Straż Pożarna? (Mam nadzieję, że jeżeli dostanie się do przedszkola, to zapomni). 
Straż Pożarna robi:CIACH CIACH.
Wszędzie pozwalane drzewa, pozbawiają nas jedynej zieleni, na którą można było popatrzeć z okna. 
I tak codziennie dwa czerwone, błyszczące wozy wysuwają długie drabiny i ... ciach ciach drzewa. Tija wykrzykuje coś do nich z okna (chyba, żeby uważali na zaparkowane samochody).
A mnie smutno. 
No i czeka mnie jeszcze prostowanie Tiji, że straż to jednak od gaszenia pożarów jest.

wtorek, 26 lutego 2013

Tort z naturalnymi kwiatami

Przed każdą większą uroczystością obiecuję sobie, że nie będę eksperymentowała. Żadnych nowości. Po co jeszcze dodatkowe stresy czy coś się uda czy nie. Jednak, nigdy nie dotrzymuję tej obietnicy.

Tym razem pierwsze podejście do zdobienia tortów naturalnymi kwiatami. Dla małej Niani.










sobota, 23 lutego 2013

Palec i czkawka to szkolna wymówka!

Ćwiczę z Tiją:
-Powiedz babcia Marysia - jutro ma babcia przyjechać więc byłaby jakaś niespodzianka. Z Marysi wychodziła wczoraj Mysia. Myślę, że z babci Mysi, babcia ucieszyłaby się.

Tak więc ćwiczę, a Tija nie chce mówić, chyba wyczuwa, że coś przekręca.
W końcu zgodnie z prawdą oznajmia:
-Ja mam iii więc nie mówię.

iii to czkawka.

Co będzie jak będzie musiała się wierszyka do szkoły nauczyć.


czwartek, 21 lutego 2013

Czy one naprawdę widzą więcej?


Tija wieczorową porą patrząc skupionym wzrokiem w pokój, w którym jest ciemno mówi spokojnie, tak jakby oznajmiała najnormalniejszą oczywistość:

 - Patrz tam idzie duch.

Powaga oraz jej reakcja świadcząca o tym, że to nic takiego, przeraża na tyle, że żadne z nas nie ma ochoty sprawdzić co tym duchem mogło być.

wtorek, 19 lutego 2013

Ulubione zabawki Tiji - interaktywna lalka

Ulubione zabawki Tiji to:

samochody,
auta
autka
samochodziki
pisałam, że samochodziki?

A do tego interaktywna lalka.

W której buzię po wyrwaniu smoczka można włożyć buteleczkę dla lalek,
na plastikowym talerzyku podać plastikowego pomidorka,
można zakryć głowę kocykiem lub poduszką do siedzenia,
można próbować wyciągnąć z leżaczka za nóżkę z zamiarem ciągnięcia po podłodze jak pluszaka głową w dół,
można próbować zahaczyć hak pomocy drogowej o rękawek bodziaka interaktywnej lalki i ciągnąć dopóki mama nie zauważy.

Dodam, że do tego interaktywna lala ta robi kupy, sika, odbija, psika, płacze, uśmiecha się, je (co 3 godziny).

Jej koszt nabycia jest stosunkowo tani w stosunku do kosztów eksploatacji.
Niektóre źródła podają jakieś 200-240 tysięcy (do 20-stki).

Ma jedną wadę - podobnie jak słodkie szczeniaczki, malutkie koteczki rośnie, coraz więcej rozumie i nie daje się wodzić za nos. Już nie śledzi grzecznie leżąc każdego kroku swojej oblubienicy starszej o dwa lata, już sama chce rozrabiać, decydować, którą zabawkę będzie trzymać w rączce, a nie którą łaskawie dostanie od jej pani.
Obawiam się, że ta fascynacja Tiji tą lalką skończy się katastrofą, bo pewnego dnia lalka powie stanowcze NIE!

Może już lepiej niech się bawi tymi bezuczuciowymi samochodzikami.




poniedziałek, 18 lutego 2013

Córeczka tatusia 2

-Jest dzień! To ja- zaspana Tija wbiega przed siódmą rano do kuchni.
-Cześć Tija - odkładam zaległą gazetę, może poczekać.
Tija pakuje się na kolana.Obserwujemy przez okno świat.
-Może weźmiesz przykład z taty, który jeszcze śpi i położysz się obok niego?
-Nieee - tata śpi- jest noc!!!

W sypialni noc, w kuchni dzień i to w tym samym czasie!
Szkoda, że byłam w tej gorszej strefie czasowej ...






czwartek, 7 lutego 2013

Karmisz? Zapomnij o pączku!

Dzisiaj rano w ramach odwrócenia uwagi Tiji od tak nielubianej czynności jaką jest ubieranie się postanowiłam ją zagadać.

-Wiesz -dzisiaj jest taki dzień, że można się objadać bezkarnie słodyczami (mam nadzieję, że jednak nie zrozumiała). W szczególności dzisiaj je się pączki.
Babcia chyba upiecze.
-Aha- to już Tija.
-Pączki są bardzo dobre - to ja przełykając ślinę.
-Tatuś jeść, babusia jeść, dziadziusia jeść, ja jeść - odpowiada Tija.
-A ja? - pytam z niepokojem.
-Nie... Mamusia Niania mniam mniam!* - z wyrzutem mówi Tija.

 Przy okazji pozdrowienia dla wszystkich czytających "ciociusiek".


 *czytaj - mamusia karmi Nianię to nie może.
Ciekawe czy Zmęczony Tatuś w tym maczał palce? ;)

środa, 6 lutego 2013

Mydło Tołpa i ...

Dla wszystkich mniej i bardziej zabieganych.
W łazience mojej mamy znalazłam takie o to mydło.
Nie wiem czy dobre czy nie.
Bardziej przykuł moją uwagę ten PS


wtorek, 5 lutego 2013

Skrytożerczym chrupkożercom mówimy stanowcze NIE!


Tija podczas wygłupów na łóżku nagle poważnieje.
Wyciąga przed siebie paluszek wskazujący i patrzy mi prosto w oczy.
Palec prawie wkłada mi w oko i z wyrzutem mówi:

-Mama ty jeść moje chrupki*!

Skąd jej to przyszło do głowy? Gdyby chociaż w czekoladzie były.

*w oryginale chrupki = hrhrhhrrrr



PS wiecie, że chrupki kukurydziane mogą być z solą lub bez?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Prawa autorskie

Zdjęcia i teksty, o ile nie zaznaczyłam, że jest inaczej, są mojego autorstwa i podlegają prawu autorskiemu. Zanim skopiujesz - zapytaj.